piątek, 22 lutego 2013

Stosik 2/2013





Ferie dobiegają końca. Niestety. Zimowy klimat dopisał, odpoczęłam, odespałam i naczytałam się.
Po niedzieli czas wracać do pracy i obowiązków zawodowych oraz z utęsknieniem oczekiwać na marzec, ciepłe dni i wiosnę. 
Na zakończenie ferii chciałam zaprezentować drugi w tym roku stosik. 






Kolejno od góry:
 1. J. Accardo: Dotyk, od Secretum, (Recenzja)
2. T. A. Barron: Merlin. Lustro losu, od pani Renaty z Wydawnictwa G+J  (Recenzja)
3. R. E. Feist:  Lot  Nocnych Jastrzębi, Wyprawa do Imperium Mroku i Gniew Szalonego Boga czyli Saga Wojen Mroku, od niezawodnego pana Bogusława z Rebisu. Właśnie jestem w trakcie lektury.
Wszystkim serdecznie dziękuję za książki!
Pozdrawiam ciepło!




24 komentarze:

  1. W Twoim stosiku nie widzę nic dla siebie, ale to pewnie dlatego, że rzadko czytam typową fantastykę :) Mimo wszystko życzę przyjemnej lektury książek od wyd. Rebis! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. już mówiłam, że na "Dotyk" nie mam raczej ochoty, choć to jak najbardziej są moje klimaty.. reszta książek niestety nie kusi mnie ani odrobinkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Stosik jak widzę w większości już rozpracowany - nie nudziłaś się w ferie, jak widzę:) Ale nuda chyba żadnemu molowi książkowemu nie grozi:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dotyk za mną i bardzo mi się podobał ;) Co do reszty, to niestety nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. czytałam "Dotyk" :) fajna książka
    ciekawe, kiedy będzie kontynuacja ;]

    OdpowiedzUsuń
  6. Książki z Rebisu prezentują się świetnie i czekam na Twoje recenzje ich. No i miłego czytania! :]

    OdpowiedzUsuń
  7. Feist jest świetny. Ciekawa tylko jestem, czy seria ta dotrzyma kroku innym osadzonym w tym uniwersum. Miłej lektury. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dotyk chętnie podkradłabym Ci:) Miłego czytania!

    OdpowiedzUsuń
  9. "Dotyk" bym podkradła, chociaż niekoniecznie jestem do niego przekonana ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. No tak wszystko co dobre, kiedyś się kończy...
    "Dotyk" ciekawi mnie, ale nie mam do niego zaufania, pozostałych lektur nie znam, ale wierzę, że przypadną Ci do gustu :-)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. "Dotyk" bym Ci podkradła, a książkom z Rebisu chętnie przyjrzałabym się bliżej :) Miłego czytania życzę! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Merlina bym chciała, bo tak się zatrzymałam na pierwszym tomie, a strasznie mi się podobał :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Czekam na recenzje, ponieważ nie znam tych książek. Miłego czytania :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Podejrzewam, że jeszcze kilka Twoich recenzji (bardzo lubię je czytać) i być może przekonam się do fantastyki, a przynajmniej będę czeście po nią siegała - kto wie? :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak powyżej - zazdroszczę Dotyku :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Z chęcią podkradłabym "Dotyk" oraz czwarty tom "Merlina" :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Oj tak, niestety ferie dobiegają końca :( Ja w przeciwieństwie do Ciebie ani się nie naczytałam, ani sobie nie odespałam :(

    Same świetne pozycje tworzą Twój stosik :)

    PS.
    Jakiś czas temu ruszyliśmy z nową akcją, dzięki której czytelnicy mogą dowiedzieć się nieco więcej o bloggerach
    Chcielibyśmy zaprosić cię do udziału w High Five! Pierwszym tematem są: Moje ulubione filmy.
    Więcej informacji znajduje się pod tym linkiem: http://recenzjum.blogspot.com/p/high-five_17.html"

    OdpowiedzUsuń
  18. Ach, moje ferie skończyły się tydzień temu, więc teraz już na studiach ruszamy pełną parą :( Niestety...
    Super stosik :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękny stos. Gratuluję Ci wypoczynku i nowych zdobyczy. Ja swoich ferii już nie pamiętam nawet, ale w weekend ostatecznie i nieodwracalnie skończyłam studia, więc tak jakby ferie zaczynają się od nowa. :) Pracę będę godzić z leniuchowaniem i czytaniem. :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Co jednemu się podoba, drugiemu nie musi i na odwrót. Szanujmy się wzajemnie wyrażając własne opinie.
Wszystkie komentarze o treści obraźliwej, wulgarnej i tym podobnej będą usuwane.
Jeśli nie potrafisz wyrazić własnego zdania, bez obrażania drugiej osoby, to lepiej nie wyrażaj go wcale.