wtorek, 23 września 2014

Veronica Roth: Wierna

Autor: Veronica Roth
Tytuł: Wierna, cz. 3
Stron: 377
Wydawca: AMBER





Prędzej czy później musiało do tego dojść. We frakcyjnym tyglu Chicago zawrzało, frakcje stanęły przeciwko sobie, tylko po to, by upaść. Wyjawiona w finale informacja, dotycząca powstania frakcji, wywołała burzę w społeczności. 
Rzuciwszy taką bombę, autorka zostawiła i bohaterów i czytelnika z naprawdę twardym orzechem do zgryzienia. 
Trzecia i ostatnia część o przygodach nieustraszonych Tris i Tobiasa, zaczyna się właściwie tam, gdzie się zakończyła część druga.
Tym razem powieść ma dwóch narratorów. Część wydarzeń śledzimy z perspektywy Tris, a część z Tobiasa. Możemy dzięki temu lepiej poznać Tobiasa i myślę, że częściowo właśnie o to chodziło, ale nie tylko taki był  cel.
Fabuła trzeciej części skupia się na wyjściu bohaterów za mur otaczający Chicago. Teraz, kiedy frakcje upadły, zaczęło się dziać jeszcze gorzej. Zdezorientowani obywatele niezbyt dokładnie wiedzą, czego chcą. Frakcje nie były dobrym rozwiązaniem i miały wiele minusów, jednak ich brak, też nie jest dobry. Społeczeństwo dzieli się na zwolenników nowego, bezfrakcyjnego systemu i na tych, którzy chcieliby jego powrotu (choć na trochę innych zasadach). Ci ostatni nazywają siebie Wiernymi.
Specjalnie przygotowana ekipa, w której znajdą się Tris, Tobias, Cara, Caleb, Christina, Uriah i Peter, wybierze się poza mur. Bohaterowie trafią do Agencji i wreszcie poznają prawdę na temat powstania Chicago, podziału frakcyjnego, defektów genetycznych i wszystkiego, co legło u podstaw istnienia ich świata. Przy okazji dowiedzą się, że i sama Agencja ma pewne tajemnice. Tak naprawdę w części trzeciej kłamstwo goni kłamstwo i w którymś momencie już trudno jest się połapać w gąszczu sprzecznych dążeń i interesów.
Dzięki podwójnej narracji lepiej poznajemy Tris i Tobiasa. Z dawnej Altruistki; skromnej i cichej, wyrosła myśląca i poważna młoda kobieta. Przenikliwość i rozwaga bohaterki nie tylko budzą podziw, ale też pokazują, jak długą drogę przeszła. Jej poszukiwanie rozwiązań dobrych dla wszystkich i poświęcenie sugerują, że powinna być znacznie starsza, niż jest. 
Tobias za to okazuje się zupełnie inny, niż początkowo myślałam. Miałam go za silnego i niezłomnego, tymczasem w środku jest nie tylko głęboko wrażliwy i skrzywdzony, ale też momentami bardzo naiwny. Przyznam, że kierunek, w którym autorka kazała pójść tej postaci nie bardzo mi się podobał. 
Związek Tris i Tobiasa staje się jeszcze bardziej burzliwy. Każde z nich ma własną wizję przyszłości, co prowadzi do wielu sprzeczek i kłótni między nimi.
Także pozostali bohaterowie zyskują głębi. Lepiej poznajemy Carę, dzięki czemu naprawdę można ją polubić. Szansę na rehabilitację zyskuje Caleb, który w drugiej części uwiedziony ideologią, zdradził siostrę. Nawet nielubiany Peter, też okazuje się nie taki zły, jak kazano nam myśleć. 
Co do samego zakończenia...
No cóż, przyznam, że poczułam się trochę tak, jakbym dostała policzek. Veronica Roth nie oszczędza swoich bohaterów i trup ściele się tu dość gęsto i są to nie tylko bohaterowie drugoplanowi, ale i główni. Dużo o tym myślę, bo w końcu śmierć jednego z głównych bohaterów nie zdarza się w książkach dla młodzieży często i dochodzę do wniosku, że nie było to zbyt logiczne dla całej fabuły. Dlaczego autorka pożałowało swoim bohaterom happy endu? Żeby było wznioślej? Bardziej heroicznie? Doprawdy nie wiem i uważam, że można było się bez tego obyć. Zabijanie bohatera, w dodatku głupią śmiercią, gdy już tyle przeżył i wycierpiał, jak dla mnie, jest bez sensu.
Trylogia Niezgodna naprawdę jest ciekawa i w fajny sposób napisana. Z pewnością niejeden młody, ale i ten nieco starszy czytelnik będzie zadowolony. 
Jeśli o mnie idzie, jestem zawiedziona i czuję się oszukana. I kropka.

2 komentarze:

  1. Moim zdaniem zakonczenie było właśnie takie jakie powinno byc, gorzej ze środkiem... No cóż.
    pokolenie-zaczytanych.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczywiście słyszałam o tej serii. Jak trafię na pierwszą część to z pewnością przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń

Co jednemu się podoba, drugiemu nie musi i na odwrót. Szanujmy się wzajemnie wyrażając własne opinie.
Wszystkie komentarze o treści obraźliwej, wulgarnej i tym podobnej będą usuwane.
Jeśli nie potrafisz wyrazić własnego zdania, bez obrażania drugiej osoby, to lepiej nie wyrażaj go wcale.