środa, 14 marca 2018

Arwen Elys Dayton: Podrożniczka

Autor: Arwen Elys Dayton
Tytuł: Podróżniczka
Seria: Poszukiwaczka t.2
Stron: 426
Wydawca: Uroboros






Podróżniczka to druga część trylogii pt. Poszukiwaczka.
Pierwsza powieść z tej serii skupiała się głównie na zarysowaniu świata przedstawionego oraz postawieniu trójki głównych bohaterów w sytuacji wyboru. Tak samo jak Quin i Shinobu, szkolący się na Poszukiwaczy, myśleliśmy, że jest to szlachetna profesja, polegająca na pomaganiu słabszym oraz na chronieniu niewinnych. Tymczasem okazało się, że dysponujący kamiennymi athamenami podróżnicy w przestrzeni to zwykli mordercy i złodzieje. Losy trójki przyjaciół różnie się potoczyły. Quin i Shinobu co prawda udali się razem do Hongkongu, ale na tym koniec. Quin pozbyła się dręczących ją wspomnień i postanowiła zostać uzdrowicielką.  Shinobu natomiast pogrążył się w narkotykowym nałogu, a w chwilach trzeźwości wykonuje płatne zlecenia polegające na odszukiwaniu przedmiotów.  John Hart, chcąc ocalić rodzinną fortunę i dokonać słusznej, w jego mniemaniu, zemsty, prowadzi zacięte poszukiwania. 

Druga część zaczyna się w zasadzie tam, gdzie zakończyła się część pierwsza.
Quin i Shinobu kontynuują swoje poszukiwania. Chcą zgłębić przeszłość Poszukiwaczy. Kierując się zapiskami z dziennika Catherine Rennart, odkrywają kolejne groty z zagadkowymi liczbami. Sprawę utrudnia fakt, że bohaterowie są ścigani przez cuchnących wyrostków, którzy jak się okazuje są uczniami Średniego Sędziego.  
John Hart odbywa szkolenie pod okiem Młodej Sędzi, Maud. 

Podróżniczka, pod względem fabularnym, trzyma poziom swojej poprzedniczki. Świat Poszukiwaczy okazuje się znacznie bogatszy, niż się początkowo wydawało. Wrażenie głębi zyskujemy dzięki wprowadzeniu narracji z perspektywy młodej Catherine, przyszłej matki Johna. Catherine prowadziła te same poszukiwania, które teraz zajmą Quin. Pojawiają się nowe przedmioty. Jeśli atahamen wydawał się szczytem pragnień, to fokal - niezwykły hełm, poszerzający świadomość, jest jeszcze groźniejszy. To dzięki niemu, choć używanie go jest uzależniające, Quin i Shinobu zdecydują w jakim kierunku mają iść ich poszukiwania. 
Oprócz tego, obserwując degenerację rodów Poszukiwaczy poznajemy zło i zgniliznę moralną szerzoną przez Średniego Sędziego. Podczas czytania nie mogłam zrozumieć, dlaczego Stary Sędzia to tolerował. Co to za strażnik, który ani nie pomaga, ani nie powstrzymuje tych, co szkodzą? Jeśli rody Poszukiwaczy wyginęły lub zmarniały, to w dużej mierze odpowiedzialni są za to Sędziowie. A tak swoją drogą czy ci ludzie w ogóle ze sobą nie rozmawiali, tylko pozwalali się tak na siebie napuszczać? I nikomu nie przyszło do głowy, by zapytać, pomyśleć, itp?

Krótko mówiąc Podróżniczka to dobra historia. Nie dłuży się i ciągle się coś dzieje. Nie przeszkadza nawet to, że wątek miłosny jest marginalny. Zresztą bohaterowie mają mało czasu na amory, bo nieustannie ktoś ich ściga, a to nie sprzyja wyznaniom. Bardzo jestem ciekawa, jak się to wszystko zakończy, dlatego od razu sięgam to tom trzeci. 

 Dziękuję!

3 komentarze:

Co jednemu się podoba, drugiemu nie musi i na odwrót. Szanujmy się wzajemnie wyrażając własne opinie.
Wszystkie komentarze o treści obraźliwej, wulgarnej i tym podobnej będą usuwane.
Jeśli nie potrafisz wyrazić własnego zdania, bez obrażania drugiej osoby, to lepiej nie wyrażaj go wcale.