wtorek, 24 marca 2020

Donato Carrisi: W labiryncie

Autor: Donato Carrisi
Tytuł: W labiryncie
Stron: 334
Wydawca: ALBATROS









Gdy 13-letnia Sam wychodzi rano do szkoły z głową pełną marzeń o koledze z klasy, nawet nie podejrzewa, że spotkanie z królikiem, który ma serduszka zamiast oczu, nie skończy się dla niej dobrze. Dziewczynka zostanie porwana i uwięziona na 15 lat. Odnajdzie się jako dorosła osoba, 30-latka z amnezją. Od tego momentu śledztwo mające schwytać porywacza, będzie się toczyć dwutorowo. Przy pomocy doświadczonego profilera doktora Greena, Sam będzie próbowała przypomnieć sobie swój pobyt w labiryncie, więzieniu, w którym została zamknięta. Tajemniczy porywacz, stosując dziwaczny i okrutny system kar i nagród, zmuszał ją do rozwiązywania zagadek, dzięki czemu dziewczyna miała możliwość przetrwać.


Drugi wątek związany jest z detektywem Brunonem Genko, którego przed laty rodzice Sam zatrudnili do odnalezienia córki. Ciężko chory i przegrany życiowo śledczy zyskuje ostatnią szansę na odkupienie swoich zaniedbań. Jeśli nie odpuści, być może doprowadzi do aresztowania potwora.

Nowa powieść Donato Carrisiego niemal od razu została zekranizowana i w lutym tego roku trafiła do kin pod tym samym tytułem. Pomysłowy i genialny autor ponownie zabiera nas w mroczne zakątki ludzkiego umysłu, gdzie czai się parszywe, brudne i przewrotne zło. Także ponownie autor zadaje pytanie o naturę sprawcy i o to, czy do demoralizacji człowiek ma predyspozycje czy takim się już rodzi. 


Fabuła książki przykuła moją uwagę na dwa wieczory i nie był to czas zmarnowany, bo powieści tego autora dosłownie czyta się z zapartym tchem. Są tak oryginalne i mroczne. Nie spotkałam się z drugim takim twórcą, który miałby tak niebanalne pomysły.

Książkę można czytać zupełnie niezależnie od dwóch serii autora: Marcusa oraz Mili Vasquez. Tym, co jednak bardzo mi się podobało, są nawiązania do wydarzeń z wyżej wymienionych tytułów, w końcu akcja toczy się z tym samym czasie i w Rzymie. Na początku wspomina się o wielkim wyłączeniu prądu rok temu, co jest czytelnym odwołaniem do trzeciego tomu Marcusa. Kilka razy wspomina się też śledczą Milę Vasquez, z którą pracownicy nie mają kontaktu, aż wreszcie sama zainteresowana niespodziewanie pojawia się osobiście w bardzo mocnej scenie końcowej. Wychwyciłam także jedno odwołanie do Dziewczyny we mgle, mówiące o jej długo niewyjaśnionym zniknięciu. Dla kogoś kto lubi twórczość danego autora, takie aluzje są bardzo cenne. Sprawiają, że świat przedstawiony staje się bardziej wiarygodny, bardziej pojemny. 


Powieść stanowi świetne interludium pomiędzy  drugim a trzecim, mam nadzieję, tomem przygód Mili Vasquez. Historia w niej opowiedziana z pewnością spodoba się miłośnikom twórczości autora, ale może także być zachętą dla tych, którzy jeszcze nie mieli okazji sięgnąć po jego książki. To doskonały thriller, który trzyma czytelnika w napięciu do samego finału. Dobitnie i bez osłonek opisuje brudne i plugawe zło tego świata, o czym większość z nas wolałaby nie wiedzieć. Autor nie pozwala się nam domyśleć zakończenia, wciąż podsyłając czytelnikowi fałszywe tropy. 


Polecam lekturę powieści W labiryncie. Donato Carrisi jak zwykle stanął na wysokości zadania i nie zawiódł. Oby oczekiwanie na jego kolejne książki nie trwało zbyt długo. 





Dziękuję!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Co jednemu się podoba, drugiemu nie musi i na odwrót. Szanujmy się wzajemnie wyrażając własne opinie.
Wszystkie komentarze o treści obraźliwej, wulgarnej i tym podobnej będą usuwane.
Jeśli nie potrafisz wyrazić własnego zdania, bez obrażania drugiej osoby, to lepiej nie wyrażaj go wcale.