Pełna wahań zakładam ten blog. Nie wiem, czy będę mieć czas i chęci na pisanie, bo niekiedy tak trudno jest się zmotywować. Czy nie ulegam ogólniej modzie blogowania? Czy nie umiem za mało, żeby to robić? Powiedzmy, że w razie czego mogę wszystko skasować. Gdzieś czytałam, że można to zrobić. Ha, ha. Właśnie sobie wyobraziłam jak szukam tej opcji, klikając nerwowo myszką jak popadnie. No dobrze, nie wpadajmy w paranoję. Dzień dziś miałam ciężki. Jutro też czeka mnie nie lżejszy. Zatem i blog i ja dajemy sobie czas. Potem zobaczymy.
Strony
- Strona główna
- O mnie
- Moje czytelnicze wyzwanie
- Alfabetycznie wg tytułów
- W pępku uczniowskich pomysłów
- Cooltowe animacje
- Przeczytane w roku 2011
- Przeczytane w roku 2012
- Przeczytane w roku 2013
- Przeczytane w roku 2014
- Przeczytane w roku 2015
- Przeczytane w roku 2016
- Przeczytane w roku 2017
- Przeczytane w roku 2018
- Przeczytane w roku 2019
- Przeczytane w roku 2020
poniedziałek, 10 października 2011
1 komentarz:
Co jednemu się podoba, drugiemu nie musi i na odwrót. Szanujmy się wzajemnie wyrażając własne opinie.
Wszystkie komentarze o treści obraźliwej, wulgarnej i tym podobnej będą usuwane.
Jeśli nie potrafisz wyrazić własnego zdania, bez obrażania drugiej osoby, to lepiej nie wyrażaj go wcale.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Droga Edyto,
OdpowiedzUsuńżyczę Ci zapału i radości z prowadzenia bloga. Moim zdaniem sukces polega na tym, żeby nie ulegać trendom i tempu innych. Wtedy czerpiemy prawdziwą radość z publikowanych przez siebie notek. :) Trzymam kciuki i obiecuję zaglądać tu regularnie.